On i Ona spotykają się w dziwnym miejscu o niezwykłej porze. Ona tu przyszła „ponapawać się” blaskiem księżyca, On – jakby nigdy stąd nie odchodził. Miejsce nad przepaścią, co to za miejsce? Ona mówi, że chce pooddychać w ciszy, a potem nie przestaje z siebie wyrzucać słów. On – nie chce jej obecności, nie chce dialogu, a potem podkręca jej słowa w szaleńczą błazenadę. Niekiedy bezlitośnie: „komizm, by wywołać należyty skutek, wymaga chwilowego znieczulenia serca”. Przez sporą ilość czasu jest po prostu strasznie śmiesznie – między Nim i Nią rozgrywa się osobliwa farsa. Z biegiem nocy komedia zaczyna się jednak rozszczelniać, odsłaniać swoje prawdziwe powody, rozpacz zapanowania nad czymś, nad czym wszystkie inne sposoby panowania zawiodły.

„Zbudowaliśmy wokół spektaklu Freda Apke zupełnie nowy świat. Jego sztuka posłużyła nam do ironicznego zbliżenia się do dwójki ludzi zmagających się z dramatem straty. Zadajemy pytania o możliwość powrotu więzi, bliskości, czułości. Poprzez aspekt komedii opowiadamy o bardzo trudnym, może najtrudniejszym, momencie w ich życiu”.

Ewa Kaim

„Dopisany wątek z przeszłości konfrontuje nas z dramatem: zbyt wiele młodych osób nie kocha tego świata wystarczająco mocno, żeby w nim zostać.”

Marta Konarzewska

„Strasznie śmieszne” jest w spektaklu Ewy Kaim to, co wynika ze spotkania dwóch bardzo różniących się od siebie osób w zaskakujących okolicznościach – nocą, nad przepaścią. „Okropnie smutne” jest to, co przywiodło te osoby do miejsca spotkania oraz fakt, że nie jest ono przypadkowe. Wydarza się na mocy przyjętej przez tych dwoje konwencji, która umożliwia im chwilę porozumienia i bliskości, z których zrezygnowali wiele lat wcześniej, decydując się na rozstanie. […] Nadmiarowość kreacji Segdy, budowana przez szybkie podawanie tekstu oraz gwałtowne ruchy, kontrastuje ze środkami charakterystycznymi dla aktorstwa Kalety. Minimalizując ekspresję słowną, aktor komunikuje publiczności swoje stany i reakcje na działania kobiety poprzez niewielkie ruchy ciała, gesty, miny, wtrącane półsłówka. Zuzanna Berendt, teatralny.pl

On i Ona spotykają się w dziwnym miejscu o niezwykłej porze. Ona tu przyszła „ponapawać się” blaskiem księżyca, On – jakby nigdy stąd nie odchodził. Miejsce nad przepaścią, co to za miejsce? Ona mówi, że chce pooddychać w ciszy, a potem nie przestaje z siebie wyrzucać słów. On – nie chce jej obecności, nie chce dialogu, a potem podkręca jej słowa w szaleńczą błazenadę. Niekiedy bezlitośnie: „komizm, by wywołać należyty skutek, wymaga chwilowego znieczulenia serca”. Przez sporą ilość czasu jest po prostu strasznie śmiesznie – między Nim i Nią rozgrywa się osobliwa farsa. Z biegiem nocy komedia zaczyna się jednak rozszczelniać, odsłaniać swoje prawdziwe powody, rozpacz zapanowania nad czymś, nad czym wszystkie inne sposoby panowania zawiodły.

„Zbudowaliśmy wokół spektaklu Freda Apke zupełnie nowy świat. Jego sztuka posłużyła nam do ironicznego zbliżenia się do dwójki ludzi zmagających się z dramatem straty. Zadajemy pytania o możliwość powrotu więzi, bliskości, czułości. Poprzez aspekt komedii opowiadamy o bardzo trudnym, może najtrudniejszym, momencie w ich życiu”.

Ewa Kaim

„Dopisany wątek z przeszłości konfrontuje nas z dramatem: zbyt wiele młodych osób nie kocha tego świata wystarczająco mocno, żeby w nim zostać.”

Marta Konarzewska

„Strasznie śmieszne” jest w spektaklu Ewy Kaim to, co wynika ze spotkania dwóch bardzo różniących się od siebie osób w zaskakujących okolicznościach – nocą, nad przepaścią. „Okropnie smutne” jest to, co przywiodło te osoby do miejsca spotkania oraz fakt, że nie jest ono przypadkowe. Wydarza się na mocy przyjętej przez tych dwoje konwencji, która umożliwia im chwilę porozumienia i bliskości, z których zrezygnowali wiele lat wcześniej, decydując się na rozstanie. […] Nadmiarowość kreacji Segdy, budowana przez szybkie podawanie tekstu oraz gwałtowne ruchy, kontrastuje ze środkami charakterystycznymi dla aktorstwa Kalety. Minimalizując ekspresję słowną, aktor komunikuje publiczności swoje stany i reakcje na działania kobiety poprzez niewielkie ruchy ciała, gesty, miny, wtrącane półsłówka.Zuzanna Berendt, teatralny.pl

Obsada:

Dorota Segda

Zbigniew W. Kaleta

Twórcy:

Ewa Kaim - Reżyseria

Marta Konarzewska - Scenariusz, adaptacja

Marta Klubowicz - Przekład sztuki Freda Apke

Mirek Kaczmarek - Scenografia, kostiumy, wideo, reżyseria światła

Łukasz Bzowski - Muzyka

Krzysztof Sokołowski - Inspicjent, sufler

Nie ponosimy odpowiedzialności za zmiany w programie ani za opisy sporządzone na podstawie informacji zebranych z ogólnodostępnych źródeł. Zalecamy, aby wszystkie warunki, ceny, program oraz szczegóły dotyczące przebiegu wydarzenia weryfikować bezpośrednio u organizatorów.